Sochaczewska kolejka wąskotorowa od 1922 r. woziła nie tylko pasażerów, ale także drewno z Puszczy Kampinoskiej, wiślany piasek i płody rolne. W połowie lat 80. XX w. linię, jak wiele innych w Polsce, zlikwidowano. Na szczęście na sochaczewską stację życie powróciło już po dwóch latach. Od 1986 r. w dawnym budynku stacyjnym i na peronach działa Muzeum Kolei Wąskotorowej. Tutejsza kolekcja taboru należy do największych w Europie - na ekspozycję składa się 130 pojazdów. Są wśród nich najróżniejsze wagony, parowozy, tabor pomocniczy i ponadstuletni skład pociągu osobowego. Na pobieżne obejrzenie zbiorów potrzeba około godziny, ale wiele osób myszkuje po muzeum znacznie dłużej. Oglądając wystawy w budynku stacyjnym, można poznać historię dawno nieistniejących już linii kolejowych. Młodszych wiekiem w zdumienie wprawia szafa pełna ułożonych w rzędy tekturowych biletów i inne staromodne akcesoria kolejarskie.
Sochaczewskie muzeum to coś więcej niż sama ekspozycja. Od maja do października w każdą sobotę o 9.00 wąskotorówka jedzie z Sochaczewa do Wilcz Tułowskich i z powrotem (18 km w jedną stronę). Program sześciogodzinnej wycieczki obejmuje spacer z przewodnikiem po puszczy i ognisko - należy pamiętać o zabraniu ze sobą kiełbasek. Muzeum można zwiedzać od wtorku do niedzieli w godz. 10.00-15.00.
www.mkw.e-sochaczew.pl
Więcej znajdziesz w
Polska Niezwykła mazowieckie