Najstarsze pochodzą z przełomu XIV i XV w., upowszechniły się w całej środkowej Europie w XV w., a stawiano je jeszcze przez następne dwa wieki. Mowa o wyciosanych z jednego kawałka kamienia krzyżach pokutnych, których postawienie pozwalało zabójcy uniknąć kary śmierci, gdy zawarł w tej sprawie ugodę z rodziną ofiary. Najwięcej takich krzyży zachowało się na Dolnym Śląsku. Można je także spotkać na graniczącej ze Śląskiem ziemi wschowskiej.
Jeden z takich niezwykłych zabytków średniowiecznego prawa, obecnie atrakcja turystyczna znajduje się przy kościele w Konradowie. Ma wysokość 76 cm. Został wykonany z piaskowca pochodzącego z odległych okolic Złotoryi i Lwówka Śląskiego. W tej samej wsi zachował się też drugi krzyż - wysokości 74 cm, wykonany z identycznego materiału. Stoi w głębi ogrodu przy domu nr 14. Aby obejrzeć trzeci krzyż pokutny, trzeba udać się 2 km dalej, do wsi Kandlewo. Znajduje się przy domu nr 34. Jest najwyższy - ma 116 cm wysokości. Wykuto go z beżowego piaskowca kwarcowego, również pochodzącego spod Lwówka czy Złotoryi.
Na krzyżach nie ma żadnych napisów, ale nie były potrzebne; w tamtych czasach mało kto potrafił czytać, a wszyscy doskonale znali przyczyny pojawienia się kamiennych krucyfiksów.