Kościół parafialny pw. św. Elżbiety należy do najstarszych w mieście. Datę jego powstania łączy się z pierwszą lokacją miasta (1273). Kościół jest budowlą gotycką, przebudowaną w okresie baroku. Przylega do niego wieża wejściowa zwieńczona barokowym hełmem z 1686 r. Zewnętrzne ściany świątyni są oszkarpowane, okna zaś zachowały kształt ostrołukowy. Portal w wejściu głównym, z płaskorzeźbą Świętej Trójcy, pochodzi z 1622 r.
Plac kościelny, urządzony na dawnym cmentarzu, otoczony jest wysokim murem ze stacjami Męki Pańskiej. znajdują się w nich obrazy starosądeckiego malarza Czesława Lenczowskiego.
We wnętrzu kościoła wrażenie robi wielki ołtarz wotywny ufundowany przez społeczeństwo miasta w 1883 r., w dwusetną rocznicę odsieczy wiedeńskiej. Marmurowa tablica upamiętnia zwycięstwo polskiego króla i jego pobyt w Starym Sączu. Jan III Sobieski, udając się na wojnę z Turkami, mimo swej intencji nie mógł odwiedzić grobu św. Kingi. Uczynił to, wracając do domu po zwycięskiej bitwie. Tu, w Starym Sączu, oczekiwał króla ukochana żona Marysieńka.
Ołtarz główny jest późnobarokowy, z obrazem św. Elżbiety Węgierskiej z XIX w. oraz drewnianymi figurami św. św. Piotra i Pawła. Z boku ołtarza znajdują się barokowe stalle z olejnymi obrazami świętych, w tym św. Wojciecha i Stanisława bpa. W nawie głównej, po lewej stronie warto zobaczyć wczesnobarokowy ołtarz Niepokalanego Poczęcia NMP, a po prawej - ołtarz późnobarokowy poświęcony Matce Bożej Różańcowej. Tuż pod łukami umieszczono barokowe ołtarze fundowane przez cechy rzemieślnicze: po lewej, ołtarz poświęcony Matce Bożej Bolesnej, patronce starosądeckich szewców, a po prawej ołtarz ze św. Walentym, patronem miejscowego cechu kuśnierzy i garbarzy.
Bogato rzeźbiona ambona pochodzi z XVII w. Na jej zaplecku znajduje się figura Chrystusa, a na konsze - postacie ewangelistów. Na środku kościoła stoi kamienna, późnorenesansowa chrzcielnica zwieńczona postacią św. Jana Chrzciciela. Organy barokowe pochodzą z 1679 r. Z nawy kościelnej wchodzi się do dwóch kaplic. W kaplicy po prawej znajduje się ołtarz z XVII w. z przedstawieniem św. Kingi składającej wraz z mężem śluby czystości. W kaplicy po lewej zwraca uwagę figura Jezusa przy słupie z ok. 1700 r., otaczana wielką czcią wiernych. Wiąże się z nią piękna legenda. Figurę przyniosła tu podobno Dunajcem wielka powódź. Wyłowioną z wody rzeźbę przeniesiono do kościoła. Kiedy jednak chciano ją zabrać do kaplicy zbudowanej za miastem, rozpętała się straszna burza, uniemożliwiająca zrealizowanie zamiaru. Po pewnym czasie przygotowano drugą uroczystą procesję. W momencie podniesienia figury zerwał się wiatr i z hukiem zatrzasnął drzwi kościelne. Uznano to za znak Boży, że Chrystus chce pozostać w tym właśnie kościele.