Ostróda słynie nie tylko z tego, że jest coraz bardziej rozpoznawalnym miastem turystycznym na Mazurach Zachodnich, ale niestety również, co szczególnie odnosi się do mieszkańców, z nieznajomości historii. Zapewne mało kto wie, że przed II wojną światową w Ostródzie istniała prawdziwa metalowa fabryka niemieckich braci Kuhn (wcześniej własność Adalberta Schmidta), która w okresie wielkiego kryzysu przejęta została z powodu długów przez Krajowy Bank Prowincji Prusy Wschodnie. Podczas II wojny światowej w fabryce pracowali francuscy jeńcy. Ich kwatery znajdowały się na terenie fabryki. Budynki nie przetrwały wojny, ale zachowały się studzienki kanalizacyjne, przynajmniej dwie kompletne, reszta zniszczona została prawdopodobnie w latach 70. w wyniku spolszczania Ostródy.