Przed kościołem św. Józefa i dawnym klasztorem reformatów w Sandomierzu znajduje się skrawek zieleni nazwany Placem św. Wojciecha. Nie przypadkiem dano mu taką, a nie inną nazwę, bowiem od XV wieku mieścił się tutaj kościół św. Wojciecha oraz cmentarz. Kościół spłonął na początku XIX wieku. W 1871 roku rozebrano mur okalający to miejsce postawiony tu 40 lat wcześniej dzięki staraniom biskupa sandomierskiego Prospera Burzyńskiego. W tym samym roku wzniesiono figurę św. Aleksandra papieża posadowioną na wysokim cokole, która stoi tu po dziś dzień pośród okazałych drzew. Ustawiona została w miejscu grobu biskupa sufragana Aleksandra Dobrzańskiego zapewne na pamiątkę starej świątyni i cmentarza. Figura jest w bardzo złym stanie i wymaga natychmiastowej rewitalizacji.
Zaproponował:
sonia27
Więcej znajdziesz w
Polska Niezwykła świętokrzyskie