Przydrożne krzyże - drewniane, murowane, metalowe - stawiane były od wieków przez wiernych. Ich ustawienie wiązało się z jakimś konkretnym celem. Często były podziękowaniem ich fundatorów za otrzymane łaski. Stały się też trwałym elementem polskich krajobrazów. Niejeden z nich został zapomniany lub zniszczony. Ale nadal można spotkać na turystycznych szlakach wiele tych niewątpliwych świadectw naszej historii.
Jeden z takich drewnianych krzyży stoi w Krzywiniu u zbiegu ulic Bojanowskiego i Kościańskiej. Został tutaj ustawiony 27 maja 1946 r. prawdopodobnie jako podziękowanie za odzyskaną wolność po latach okupacji hitlerowskiej. Na krzyżu oprócz daty posadowienia znajdują się inicjały fundatora J.C.