Tzw. Latarnie Umarłych stawiane były już w średniowieczu w formie murowanych filarów lub kolumn, w Polsce występowały niezbyt często. Umieszczano je głównie na cmentarzach lub w miejscach, w których pełniły fukcję ostrzeżenia przed czymś, co mogło przynosić śmierć, bądź dla podróżnych po prostu jako drogowskaz. Jak było naprawdę, nie wiadomo.
Jedna z takich latarń - pozostałość po starym cmentarzu - wtopiona jest w mur ogrodzenia kościoła św. Wojciecha w Kielcach. Jest to dość wysoka, kamienna kolumna z wykutą w piaskowcu figurą Chrystusa Frasobliwego, zwieńczona krzyżem. Została wzniesiona w 1732 roku. Na cokole wyryty jest napis, niestety dzisiaj już niezbyt czytelny: "Anno d... 1732 d... 28, ciała luckie na tem miescu spoczywajace upraszaje poboznosci waszy... Pozdrowienia anielskie".