Kolonizacja niemiecka w Galicji, zapoczątkowana za Marii Teresy, miała wzmocnić potęgę gospodarczą, finansową i militarną Monarchii Habsburskiej. Największy napływ osadników nastąpił po ogłoszeniu w 1781 roku tzw. patentu cesarskiego. Patent zapewniał kolonistom bezpłatną ziemię, zabudowania mieszkalne i gospodarcze, bezzwrotne zapomogi na zagospodarowanie. Zwalniał ich od wszelkich obciążeń na lat sześć i od obowiązku służby wojskowej na ten okres. W sumie w latach 1782-1785 założono trzynaście osad.
Jedną z pierwszych wsi założonych w Galicji przez cesarza Józefa II był Sarnów (Reichsheim). Wieś założono praktycznie na tzw. surowym korzeniu, wydzierając ziemię Puszczy Sandomierskiej pod zagrody i uprawy. Ziemie tu były liche, zbiory marne, a życie osadnicze ciężkie. Wraz z rozpoczęciem II wojny światowej koloniści opuścili swoje wsie, a ich miejsce zajęły polskie rodziny.
Dziś w Sarnowie po niemieckich kolonistach pozostał kościół (dawny zbór), cmentarz i wiele domów wraz z zabudowaniami gospodarczymi.