Kościół ewangelicki w Białutach powstał na początku XX wieku. Budowę sfinansowano dzięki wsparciu funduszu utworzonego dla uczczenia 200-rocznicy koronacji Fryderyka I. Kamienna tablica upamiętniająca to wydarzenie wbudowana została w ścianę wieży kościelnej. W budowę kościoła zaangażowany był również właściciel folwarku w Białutach, Aleksander Oehlrich, prawnuk pierwszego właściciel majątku, z wyznania ewangelik.
Świątynia jest przykładem stylu neogotyckiego w architekturze sakralnej, zbudowana z czerwonej cegły i częściowo otynkowana.
Nabożeństwa w kościele ewangelickim odprawiano jeszcze do lat 60. XX wieku. Ludność wyznania ewangelickiego z Białut i okolic rozproszyła się po Polsce. Od tamtego czasu świątynia stoi pusta. Pozbawiona opieki niszczeje z każdym rokiem. Wnętrze jest całkowicie zdewastowane, dach dziurawy i bliski zawalenia.
Kilka metrów dalej, wzdłuż drogi głównej znajduje się dawna pastorówka przekształcona w dom mieszkalny. Na tyłach kościoła zachowały się pozostałości po cmentarzu ewangelickim.