W Nasiedlu w ogrodzie zabudowań dworskich, należących w przeszłości do właściciela pobliskiego pałacu, znajduje się wykonany z pomalowanego na kolor biały piaskowca półmetrowej wysokości krzyż pokutny. Brak jakichkolwiek informacji o jego historii. Mieszkańcy posesji pytani o krzyż potrafią tylko powiedzieć, że „pamiętają go od zawsze”.
Zwyczaj stawiania krzyży pokutnych pochodzi ze średniowiecza, kiedy to morderca karany był śmiercią, której mógł uniknąć, jeżeli wykazał skruchę oraz sporządził traktat pokutny, w ramach którego musiał spełnić zawarte w nim warunki.
Do obowiązków mordercy należało opłacenie sędziego, pokrycie kosztów pogrzebu ofiary; finansowanie utrzymania jego dzieci oraz odbycie pielgrzymki do miejsca świętego. Ostatnim z najistotniejszych elementów traktatu było postawienie w miejscu popełnienia zbrodni krzyża pokutnego jako symbolu pojednania zabójcy z rodziną ofiary. Taki sposób uniknięcia kary za morderstwo był przywilejem przestępców pochodzących z rodzin bogatych. Osób biednych nie było stać na spełnienie wszystkich tych warunków.