Większość uczestników największego polskiego festiwalu muzycznego "Open'er", odbywającego się corocznie na gdyńskich Babich Dołach, nawet nie podejrzewa, jaki widok czeka na nich, na położonej nieopodal miejsca koncertów plaży.
W czasie II wojny światowej Niemcy zbudowali na terenie Gdyni (noszącej wówczas nazwę Gotenhafen) dwa obiekty służące do badań nad torpedami - pierwszy na terenie dzisiejszej dzielnicy Babie Doły pod nazwą Torpedowaffenplatz Hexengrund, drugi zaś na terenie Oksywia, nazwany Torpedo Versuchsanstalt Oxhoft. Północna placówka eksploatowana była przez Luftwaffe i służyła do badań nad torpedami lotniczymi, południowa zaś - przez Kriegsmarine, badającą torpedy akustyczne.
Oba miejsca połączone były biegnącą po plaży linią wąskotorową, nazywaną przez Niemców "Kaszubskim ekspresem". Po wojnie całe wyposażenie torpedowni na Babich Dołach zostało zabrane przez Armię Czerwoną do ZSRR, a dostęp do obiektu utrudniony poprzez zniszczenie części mola. Obiekt, poza sporadycznym wykorzystywaniem przez nurków oraz filmowców (widać go m.in. w serialach Czterej pancerni i pies czy też Kryminalni) niszczeje. Południowa torpedownia zaś wykorzystywana jest dziś przez polską marynarkę wojenną.