Kilkadziesiąt metrów od kościoła pw. Matki Boskiej Częstochowskiej /dawniej ewangelickiego/, stoją wielkie stodoły z czerwonej cegły.W czasie II wojny światowej przetrzymywano tu kobiety wywiezione po Powstaniu Warszawskim właśnie do Sułowa. Więźniarki musiały ciężko pracować w nieludzkich warunkach przy kopaniu dołów przeciwczołgowych.
Zaproponował:
panamka
Więcej znajdziesz w
Polska Niezwykła dolnośląskie