Zabytki w Wielgiem nie mają szczęścia. Stary drewniany kościół z XVIII w. jeszcze stoi, choć w moim odczuciu zmierza ku ruinie a pałac już nią jest. Budynek pałacu wzniesiony został ok. 1900 r. przez ówczesnego właściciela majątku Wielgie, hrabiego Tadeusza Miączyńskiego. Głównym powodem jego budowy był przyjazd cara Rosji Mikołaja II , który przybył do wielickich lasów na polowanie.
Była to budowla murowana z cegły, piętrowa, zbudowana w stylu eklektycznym. Po II wojnie światowej po przejęciu majątku przez Skarb Państwa, w latach 1948 - 1988 w pałacu mieściła się szkoła podstawowa. Następnie w latach 1989 - 1990 w budynku swoją siedzibę miała Gminna Spółdzielnia Samopomoc Chłopska.
W roku 1990 budynek pałacu zostaje opuszczony i pozostawiony bez opieki. Od tego momentu rozpoczyna się jego dewastacja i budowla popada w ruinę. Ruiny pałacu otacza zaniedbany park krajobrazowy założony w połowie XIX w. w stylu angielskim o powierzchni 18 ha.
Pałac i park w Wielgiem wpisano do rejestru zabytków 20.06.1988 r.