Z dawnego majątku Krasnogruda pozostał otoczony wiekowym zdziczałym parkiem dwór modrzewiowy.
Bardzo nieścisła byłaby informacja, że wzniesiono go w końcu XVIII w. Z tego okresu pochodzą jedynie fundamenty budynku, przebudowanego gruntownie po powojennych zniszczeniach. Niemniej miejsce zachowało nieco dawnego klimatu lat 30. ubiegłego stulecia, gdy panie Gabriela Lipska i Janina Niementowska, ciotki poety Czesława Miłosza przyjmowały letników w czasie wakacji.
Jako uczeń gimnazjum, a potem student wileńskiego uniwersytetu, Czesław Miłosz bywał tutaj częstym gościem. Przyjeżdżał tu na odpoczynek, przeżywał poważne romanse, ale też pisał wiersze. Zrujnowaną przez wojnę i powojennych właścicieli Krasnogrudę poeta odwiedził po raz ostatni w 1989 r. W 2005 r. próbę ożywienia "Miłoszówki" podjęła grupa młodych ludzi z działającego w Sejnach Ośrodka "Pogranicze", obecnego dzierżawcy posiadłości. Starają się utworzyć tutaj Międzynarodowe Centrum Dialogu. Na razie porządkują dwór i jego otoczenie.
Do krasnogrudzkiej "Miłoszówki", położonej nad jeziorem Hołny najlepiej dojechać gruntową (raczej marną) drogą, boczną od drogi Ogrodniki-Żegary, kierując się znakami czarnego szlaku pieszego.