Wybudowana w 1872 r. linia kolejowa Toruń - Olsztyn przecięła pod Starymi Jabłonkami toń jeziora Szeląg. Problem kolejowej przeprawy przez jezioro rozwiązano przez usypanie kilkudziesięciometrowej wysokości nasypu. Jego koroną pomknęły pociągi, a dołem przez wymurowany z cegły tunel płyną wody kanału. Łączy on dwa Szelągi: północny Wielki i południowy Mały. Kilkumetrowej szerokości czeluść stanowi końcowy odcinek bocznego ramienia Kanału Elbląskiego. Tunel wykorzystują żeglujący, ale przydaje się także spacerowiczom. Wzdłuż jego wschodniej ściany zbudowano drewnianą kładkę - wygodne przejście przez poważną przeszkodę, jaką stanowi w tym miejscu potężny nasyp. Ponad tunelem, a po bokach linii kolejowej usytuowane są dwa mosty drogowe. Tak ważne pod względem komunikacyjnym miejsce osłaniał w czasie II wojny schron bojowy. Całkiem nieźle zachowany, stoi tuż przy drodze po wschodniej stronie kanału.
Więcej znajdziesz w
Polska Niezwykła warmińsko-mazurskie