Zapewne wszyscy znają choć jedną z jego fraszek, mowa o Janie Izydorze Sztaudyngierze (1904 - 1970). Tablica jemu poświęcona znajduje się na ścianie posesji przy ul. kpt. F. Żwirki 1c. Została odsłonięta w maju 1973 r.
Poza pisaniem fraszek parał się także poezją, satyrą i tłumaczeniami. Zadebiutował tomikiem wierszy "Dom mój" w 1925 roku, pod pseudonimem Jan Korab. Używał również innych np. "JSZT", "Świerszcz", "Józef Czosnowski", "JAŃSZT". Kiedy osiadł w Łodzi, pełnił różne funkcje w instytucjach kulturalnych. Najbardziej znanym zbiorem fraszek o Łodzi są "Łatki na szachownicy".
Na zakończenie przytoczę może dwie, wybrane strofy poświęcone Łodzi: "To największą w Łodzi troską, aby Łódź całą zmieścić na Piotrkowską", "Nie byłbyś bracie odzian, gdyby nie praca łodzian". W tym roku 28 kwietnia minęła 110 rocznica urodzin poety i fraszkopisarza.