Stobiecko Miejskie jest dziś jednym z wielu osiedli Radomska. Zostało do niego przyłączone dopiero w latach 70. XX w., wcześniej było samodzielną wsią oddaloną o kilka kilometrów od miasta. Najstarsza wzmianka o miejscowości pochodzi z 1266 r. Według miejscowej legendy, niegdyś mieli się tu osiedlić jeńcy tatarscy („sto biesów”). Można się też spotkać z opinią, że mieszkańców Stobiecka nazywano Tatarami nie z racji narodowości, tylko z powodu nagminnej na tych terenach uprawy gryki zwanej popularnie „tatarką”. Wspomina o tym nawet „Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich”. Jak by na to nie patrzeć, początek uprawy gryki przypisuje się jednak Tatarom a stobieccy kaszarze już w XVI w. dostarczali ją nawet na dwór królewski.
Jednym z dowodów tatarskości wsi miała być jej specyficzna zabudowa – kryte strzechą domy usytuowane szczytem do drogi, do których przylegały ustawione prostopadle zabudowania gospodarcze. Połączone dachem, wspólnie stanowiły szerokość zagrody. Tworzyły zamkniętą całość, osłaniającą zagrodę przed wścibskimi spojrzeniami. Od strony drogi zwarta ściana z rzadko otwieraną bramą i furtką, od podwórza otwarta szopo-wozownia złączona z chatą.
Dom składał się z sieni, izby i komory. Tuż za nim znajdowała się stajnia i obora a na końcu obejścia – stodoła. Zwarty układ łączących się ze sobą budynków oraz brak okien od strony drogi nadawał zagrodzie charakter obronny. Stał ich obok siebie długi rząd. Starsi mieszkańcy Stobiecka wspominają, że nawet w czasie silnego deszczu można było suchą nogą przejść pod ich słomianymi okapami.
Po II wojnie dawne budynki stopniowo zastępowano nowymi, murowanymi. Kiedy w 2008 r. przeszła tędy trąba powietrzna zrywając dachy z blisko stu budynków, z charakterystycznych zagród ocalała tylko jedna. Ostatni relikt zabudowy „tatarskiej” jest dziś częścią Muzeum Regionalnego w Radomsku. Zabytkowa zagroda usytuowana jest przy ul. Częstochowskiej 9, niedaleko drogi Katowice – Łódź. Warto ją zwiedzić, jednak nie jest otwarta codziennie. W miesiącach wakacyjnych można to zrobić w niedziele. W pozostałe dni tygodnia oraz w innych miesiącach najlepiej umówić się telefonicznie (44/685-00-76), mailowo (muzeum@radomsko.pl ) lub bezpośrednio w muzeum mieszczącym się w dawnym ratuszu (ul. Narutowicza 1).
Warto wiedzieć:
Stobieckie gospodynie piekły niegdyś słynne gryczane placki o wyjątkowym smaku, zwane tatarczuchami. Można je i dziś kupić na kościelnych odpustach, jednak przepis okryty jest tajemnicą.
Ciekawostka:
Część mieszkańców Stobiecka miała charakterystyczne spłaszczone nosy. Zgodnie z miejscową legendą ojcowie mieli wchodzić z kilkuletnimi synami na kalenicę domu i uderzając ich wałkiem w nos, pokazywać kierunek, w którym będą wozić kaszę do sprzedania. O płaskich noskach dziewcząt nikt nie wspominał…