W 2018 r. obchodziliśmy nie tylko 100-lecie niepodległości, ale także setną rocznicę wybuchu Powstania Wielkopolskiego. Z tej okazji w wielu miastach powstawały okolicznościowe murale tak niepodległościowe, jak i powstańcze. Te drugie, w większości finansowane przez lokalne samorządy, ubarwiły przestrzeń publiczną 28 wielkopolskich miejscowości. Z pewnością jest to dobra forma propagowania historii, mająca w dodatku tę przewagę nad kolejnym pomnikiem czy tablicą pamiątkową, że jest tańsza.
Jednym z ciekawych powstańczych malowideł jest mural w Śniatach przedstawiający urodzonego w tej miejscowości Franciszka Ratajczaka . Namalowano go na ścianie sali wiejskiej (ul. Ratajczaka 1), blisko głównego skrzyżowania. Przy tym samym budynku w 1988 r. ustawiono sporej wielkości głaz z tablicą pamiątkową o treści: „Franciszek Ratajczak/ 1897-1918/ Powstaniec Wielkopolski/ Urodził się w Śniatach, pracował jako górnik w Westfalii/Uczestniczył w Powstaniu Wielkopolskim 1918/jako zastępca oficera VII Kompanii Wartowniczej/batalionu garnizonowego/Zginął w pierwszym dniu Powstania”. Pomnik był odnawiany w roku 2000 i 2018.
Warto wiedzieć: Legenda Franciszka Ratajczaka mówi o ataku na Prezydium Policji w Poznaniu (u zbiegu dzisiejszych ulic Ratajczaka i 27 Grudnia), jednak jeszcze od międzywojnia trwają spory o to, gdzie miała miejsce pierwsza potyczka Powstania Wielkopolskiego i czy aby na pewno „pierwszeństwo powstańczej śmierci” należy się właśnie jemu, czy może Antoniemu Andrzejewskiemu albo Janowi Mertce, którzy również polegli w pierwszym dniu walk (27 grudnia 1918 r.)