Okolice Długosiodła uchodzą za jedne z najlepszych terenów grzybiarskich na Mazowszu. Co roku w Puszczy Białej znajdowane są gigantyczne prawdziwki. Grzybobranie urosło tu do rangi dyscypliny sportowej - we wrześniu do zawodów stają wyposażeni w koszyki oraz noże dziennikarze i aktorzy. Długosiodło odwiedzają chętnie również zupełnie inni zbieracze. Na Jarmarku Staroci, Antyków i Przedmiotów Kolekcjonerskich, odbywającym się w każdą trzecią niedzielę miesiąca, można znaleźć prawdziwe skarby. Kołowrotek, żelazko z "duszą", filiżanka z rodowego serwisu - doprawdy trudno pozostać obojętnym. Amatorzy rzeźby powinni odwiedzić galerię Kazimierza Sikorskiego. Jego drewniane dzieła nawiązują do artystycznych tradycji regionu Puszczy Białej. W Długosiodle dobrze się czują również ci, którzy nie odróżniają maślaka od muchomora i nie znoszą staroci. Kolorowe kwiaty wymalowane na ścianach drewnianych domów sprawiają, że nawet deszczowe dni wydają się tutaj radosne. A radość sprzyja długowieczności; potężny Dąb św. Jana, rosnący na terenie przykościelnym, jest najstarszym mazowieckim dębem mającym metrykę. Zasadzono go w 1481 r.