W 1959 r. w podziemiach gotyckiej kolegiaty odkryto ozdobną posadzkę romańską. Pierwotnie znajdowała się w krypcie grobowej pierwszego kościoła, z połowy XII w. Wykonano ją ok. 1170 r. Jej powierzchnię zdobią rytowane postacie modlących się osób (orantów), wśród których występuje jej prawdopodobny fundator - książę Kazimierz Sprawiedliwy.
9 m2 romańskiej posadzki z Wiślicy stanowi unikat w skali Europy. Zaskakująca jest zwłaszcza technika jej wykonania. Na dobrze przygotowane warstwy podłoża wylewano płynną masę gipsową, po czym w jeszcze miękkim podłożu wycinano sylwetki postaci. Zaraz potem powstałe wyżłobienia wypełniano masą zabarwioną na czarno utartym węglem drzewnym. Trzeba przyznać, że twórca musiał być niezwykle wytrzymały. Pracę wykonał zapewne leżąc na rusztowaniu, rytując bez możliwości podparcia przedramienia na plastycznej powierzchni powstającego dzieła! Zabytek odsłonięto spod warstw gruzu, którym został zasypany w XIV w. podczas budowy obecnej kolegiaty.
Aby zobaczyć ten wspaniały zabytek sztuki romańskiej, należy pójść do Muzeum Regionalnego w Wiślicy. Ponieważ gipsowe tworzywo posadzki, mającej już ponad 800 lat, jest bardzo podatne na zniszczenia powodowane przez wilgoć i mikroorganizmy, liczba odwiedzających kryptę w ciągu dnia jest ograniczona. Na zwiedzanie kolegiaty i innych interesujących zabytków Wiślicy można się umówić, dzwoniąc pod nr 508 869 366.