Zastał Polskę drewnianą, a zostawił murowaną - to każdy uczeń wie o królu Kazimierzu Wielkim. O niemoralnym prowadzeniu się ostatniego Piasta nie uczą jednak w szkołach, a Kazimierz Wielki był znanym kobieciarzem, miał kilka żon, utrzymywał na swoim dworze kochanki. Kiedy biskup krakowski wysłał do niego księdza Marcina Boryczkę, aby ten nakłonił monarchę do zaprzestania rozwiązłego stylu życia, król podobno ze stoickim spokojem wysłuchał uwag duchownego, po czym kazał go uwięzić i utopić w Wiśle.
Wzniesiony w 1362 r. gotycki kościół św. św. Piotra i Pawła w Stopnicy to kościół ekspiacyjny, czyli pokutny. Jako zadośćuczynienie za zamordowanie ks. Boryczki Kazimierz Wielki miał wybudować sześć takich świątyń. Oprócz tej w Stopnicy, podobne powstały w Wiślicy, Sandomierzu, Szydłowie, Zagości i Kargowie. Murowana budowla w Stopnicy powstała na miejscu drewnianego kościółka. Jest nietypowa, bo ma dwie nawy. Sklepienia krzyżowo-żebrowe wieńczą zworniki z ówczesnymi herbami województw. Cennym zabytkiem jest znajdująca się w głównym ołtarzu płaskorzeźba, która przedstawia głowę Kazimierza Wielkiego.
Oprócz kościoła św. św. Piotra i Pawła król polecił wybudować w Stopnicy zamek (dzisiaj tylko szczątkowo zachowany) oraz otoczyć miasto murami obronnymi. Stopnica jest starą miejscowością (kiedyś istniała tu wczesnosłowiańska osada), ale dopiero w 1362 r. Kazimierz Wielki przyznał jej prawa miejskie. Czasy jej świetności przypadają na XV i XVI w., kiedy uchodziła za jedno z bardziej znaczących miast Małopolski. Ze Stopnicą był związany słynny pamiętnikarz Jan Chryzostom Pasek. Tutaj urodził się Jan ze Stobnicy, geograf, filozof i profesor Akademii Krakowskiej. Pod koniec XIX w. w wyniku rosyjskich represji, po upadku powstania styczniowego miejscowość straciła status miasta. Dzisiaj jest wsią z ciekawymi zabytkami, pięknie położoną w okolicach Szanieckiego Parku Krajobrazowego.