Na miejscu obecnego kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego przed wiekami stał kościółek, z którego po remontach i zmianach wymuszonych pożarami w latach 1840-1855, pozostała jedynie wieża. W starym kościółku swoje miejsce pochówku znaleźli dawni właściciele wsi ród Bogdanowskich.
W oparciu o istniejącą wieżę w 1910r. zbudowano nowy kościół z większym, bardziej wysuniętym na wschód prezbiterium. Był on obszerniejszy i mógł pomieścić więcej parafian. Wnętrze wyposażono w 3 ołtarze: główny z obrazem przedstawiającym Znalezienie Krzyża Świętego oraz boczne przedstawiające: Matkę Boską Bolesną i św. Jana Nepomucena, a także w 1893r., w organy, zbudowane przez znaną firmę organmistrzowską Schlag & Söhne z Dolnego Śląska.
Godnym uwagi jest - uważany za cudowny - obraz Matki Boskiej Bolesnej z Monasterzysk (XVII w.), przywieziony przez przesiedleńców z Kresów po 1945 r. Wokół kościoła powstał ogrodzony ceglanym murem cmentarz z neogotycką kaplicę cmentarną. Praktyką stało się chowanie zmarłych w pobliżu muru i umieszczanie na nim tablic grobowych.
Po wybudowaniu nowego kościoła płyty nagrobne dawnych właścicieli wsi, Rodu Bogdanowskich ze Ślimakowa, przeniesiono poza świątynię i umieszczono na ścianie cmentarnego ogrodzenia. Stanowią one trwałe miejsce pamięci poświęcone Jerzemu Bogdanowskiemu i jego żonie Marii Annie Czechównie z Bełku; Wolffowi Bogdanowskiemu i jego żonie z domu Hundt.
Ciekawostką jest to, że na płytach znajdują się płaskorzeźby z herbami i czeskimi inskrypcjami. Zarówno ogrodzenie, kaplica i wspomniane płyty przetrwały do dziś dzień.