Czy zastanawialiście się Państwo, skąd bierze się w sklepach ogrodniczych elegancko zapakowany w foliowe worki torf, który tak chętnie kupujemy, gdy trzeba posadzić jakąś roślinkę na działce czy w ogródku?
Krakulice to niewielka miejscowość, której główną atrakcją jest niezwykła kopalnia. Na dwóch polach o łącznej powierzchni ponad 40 ha zakład Hollas eksploatuje wysoko zmineralizowany, ciemny torf. Warto przyjrzeć się wydobyciu torfu, bowiem oprócz wykorzystywania nowoczesnych maszyn często odbywa się to również starymi, stosowanymi przez naszych dziadków metodami. Duże wrażenie na zwiedzających robią rekultywowane, sztuczne jeziora powstałe w torfowych wyrobiskach. Po zakończeniu eksploatacji szybko stają się one siedliskami ptaków.
Niedawno przesuszony na skutek eksploatacji obszar torfowiskowy pod Krakulicami o powierzchni ponad 800 ha został przekazany Słowińskiemu Parkowi Narodowemu. Zostaną podjęte próby jego rekultywacji.
Cenne przyrodniczo torfowiska są coraz skrupulatniej badane i coraz częściej chronione. Krakulickie torfowisko położone w południowo-wschodniej części Słowińskiego Parku Narodowego jest największym w kraju zlotowiskiem żurawi, które zbierają się tu przed jesiennym odlotem. Ornitolodzy policzyli, że do ciepłych krajów wyrusza stąd ponad 2 tys. osobników tego gatunku. Torfowiska w Krakulicach są także ważną ostoją lęgową dla zagrożonych wyginięciem gatunków ptaków: bielika, orła przedniego, puchacza, kani rdzawej i rybołowa.