Wielu podróżujących drogą nr 2 zapewne zastanawia się nad tym, czemu lub komu jest poświęcony obelisk stojący blisko jezdni pomiędzy Kozłowem a Patokami, nieopodal parkingu nad Bzurą (tego z restauracją i stacją paliw). Jego ostrosłupowa podstawa dźwiga blok z napisem "GRANICA XIEZTWA ŁOWICKIEGO" i datą "1829". To jeden z dwóch ocalałych słupów granicznych Księstwa Łowickiego, drugi znajduje się w Bąkowie Górnym pod Zdunami.
Zwarty obszar dóbr ziemskich wokół Łowicza należał do arcybiskupów gnieźnieńskich co najmniej od XII w. Już w XV w. arcybiskupi uzyskali dla kasztelanii łowickiej całkowite wyłączenie spod władzy królewskiej, ale zwyczajowa nazwa Ducatus Loviciensis, czyli Księstwo Łowickie, po raz pierwszy pojawiła się w dokumentach dopiero w pierwszej połowie XVIII w. Po drugim rozbiorze Polski dobra arcybiskupie przejęły władze pruskie, potem cesarz Napoleon podarował je swojemu marszałkowi Louisowi Davoutowi.
Rok 1820 to ważna data dla księstwa. Z nadania cara Rosji objął je w posiadanie wielki książę Konstanty. Tytuł księżnej łowickiej przypadł w udziale małżonce księcia, słynącej z urody Joannie Grudzińskiej. Książę - naczelny wódz armii i namiestnik Królestwa Polskiego - miał nad Wisłą jak najgorszą opinię, zarzucano mu sadystyczne skłonności w relacjach z podwładnymi oraz bezwzględne dławienie wśród Polaków przejawów patriotyzmu. Natomiast w swoich łowickich włościach okazał się "ludzkim panem". Zobowiązania pańszczyźniane zastąpił czynszem, podlegli mu chłopi wyraźnie odczuli poprawę bytu. Mieszkańcy księstwa, zwani Księżakami, zaczęli wykazywać większą dbałość o wygląd zagród, wraz ze wzrostem zamożności zrodziła się potrzeba posiadania bardziej zdobnego stroju, pojawiły się nowe obyczaje, słowem - księżacki folklor.
Dziś kultura ludowa Księżaków zanika. Odchodzą twórcy i rękodzielnicy, nikt nie buduje już zagród według dawnych wzorców, a nieliczne stare chałupy tracą bezpowrotnie urok pokrywane sidingiem i styropianem. Na szczęście w Łowickiem działają jeszcze ludowe zespoły. Z dawnymi tradycjami można się także spotkać przy okazji obchodów świąt w kościołach. Najbardziej znaną w Polsce spontaniczną manifestacją folkloru są procesje w dniu Bożego Ciała w Łowiczu, które są dużą atrakcją tursytyczną dla przyjezdnych. Biorą w nich udział mieszkańcy ubrani w tradycyjne stroje łowickie, dla których charakterystyczne są pasiaste tkaniny wełniaków (spódnic) i męskie spodnie w kolorze pomarańczowym.
Pamiątkami kultury ludowej Księżaków wypełnione są sale Muzeum w Łowiczu, mieszczącego się w budynku dawnego seminarium duchownego przy Starym Rynku. Wystawy obrazują wszystko, co wiąże się z regionem: od architektury zagród, mebli, narzędzi po elementy stroju, wycinanki, ozdobne pająki, wydmuszki ozdobione papierem i obrazy o tematyce religijnej.
Muzeum jest czynne codziennie z wyjątkiem poniedziałków i dni poświątecznych. W maju i czerwcu w godz. 10.00-17.00, w pozostałym okresie do 16.00 (w weekendy od lipca do końca września do 17.00).