W Kazimierzu możemy odwiedzić cztery miejsca związane z kultem świętych braci. Jednym z nich jest dawny klasztor bernardynów, ufundowany w 1513 r. przez biskupa Jana i wojewodę Mikołaja Lubrańskich, obecnie siedziba seminarium duchownego Misjonarzy Świętej Rodziny. Według tradycji został zbudowany na miejscu pustelni św. Jana. Ozdobą gotyckiego kościoła klasztornego jest renesansowy nagrobek kasztelana santockiego Stanisława Russockiego. Na ścianie kościoła jest również umieszczony współczesny relikwiarz ze szczątkami pięciu męczenników.
Nieopodal klasztoru znajduje się kościół parafialny pw. św. Marcina, w którym do XVIII w. pokazywano rzekomy grób drugiego z męczenników - św. Mateusza. Kościół, także będący obecnie w posiadaniu otoczonych kultem relikwii, został wzniesiony w XII lub XIII w. w stylu romańskim z granitowych kostek, na których w kilku miejscach widoczne są zagadkowe znaki kamieniarskie. Na początku XVI w. świątynia została przebudowany przez Lubrańskich w stylu gotyckim, ale w trakcie niedawnego remontu odsłonięto jej ściany zewnętrzne z reliktami pierwotnej budowli.
Na cmentarzu kazimierskim, przy wyjeździe w stronę Konina zachowała się drewniana kaplica św. Izaaka, trzeciego z męczenników. Przy tej samej drodze między kościołem parafialnym a cmentarzem znajduje się także miejsce dawnej kaplicy z cudowną studzienką, zwaną Łosośną. W 1941 r. kaplica została rozebrana na polecenie niemieckich władz okupacyjnych, ale jej częściowej rekonstrukcji dokonano w 2003 r., z okazji tysięcznej rocznicy śmierci kazimierskich męczenników. Dawniej istniały tu jeszcze kaplice św. Benedykta i św. Krystyna, tworzące razem bardzo ciekawwe miejsce, jedyne w swoim rodzaju przestrzenne sanktuarium, sięgające tradycją co najmniej XV w.