Na północnym skraju Srocka, naprzeciw cmentarza, spoza budynku mieszkalnego strzela w górę sześciopiętrowa ceglana wieża. Gdyby nie setki kilometrów dzielące miejsce od wybrzeża Bałtyku można by sądzić, że to latarnia morska. Szczyt budowli wieńczy platforma z domkiem o białych ścianach przypominającym laternę. Próżno jednak wypatrywać świetlnych sygnałów wysyłanych ze szczytu owej kuriozalnej budowli. Jednoizbową chatkę zbudował marynarz. Z kajuty na wysokości, która przypomina także kapitański mostek na statku, z pewnością pięknie widać okolicę. To ciekawe miejsce to azyl wilka morskiego nawykłego do wpatrywania się w bezbrzeżny horyzont oceanu. Żaden szczur lądowy nie wystawiłby podobnej budowli.
Więcej znajdziesz w
Polska Niezwykła łódzkie