W zachodniej części miasta, na wzgórzu stoją zachowane jako atrakcja turystyczna trzy drewniane wiatraki koźlaki. W ich sąsiedztwie, przy drodze do Leszna, ustawiono skromny kamień upamiętniający bitwę, którą 11 stycznia 1919 r. stoczyli tutaj powstańcy wielkopolscy. Zaatakował ich przybyły z Wrocławia regularny oddział niemiecki, wspomagany przez dwa działa, miotacze min i pięć cekaemów. Polacy mogli im przeciwstawić tylko trzy ciężkie i cztery lekkie karabiny maszynowe, a niektórzy powstańcy byli uzbrojeni jedynie w sztucery myśliwskie. Mimo to obrona wzgórza z wiatrakami i pobliskiej osady Raduchowo była skuteczna. Dwa ataki niemieckie załamały się. Polski kontratak na bagnety zakończył się pościgiem za przeciwnikiem aż pod Leszno. Straty powstańców wyniosły trzech zabitych oraz ok. 10 rannych.
Więcej znajdziesz w
Polska Niezwykła wielkopolskie