Obiekt przy ulicy Wałowej to bardzo ciekawe miejsce. Wybudowano go specjalnie dla celów bibliotecznych w 1905 roku. Historia księgozbioru jest jednak znacznie starsza. W 1591 roku miasto, a właściwie Gdańskie Gimnazjum Akademickie, zostało obdarowane 1140 woluminami. Darczyńcą był Jan Bernard Bonifacio - Włoch, człowiek renesansu, który przez inkwizycję skazany został na banicję i prawie 30 lat podróżował po Europie gromadząc swój zbiór.
Podczas kolejnego rejsu po Bałtyku żaglowiec wiozący Bonifacia i jego księgozbiór rozbił się w gdańskim porcie. Podróżnik postanowił osiąść tu już na stałe. Wszystkie książki, które udało się uratować ofiarował miejskiemu gimnazjum w zamian za mieszkanie i dożywotnie utrzymanie. Ten wspaniały zbiór oraz XV-wieczne księgi teologiczne z klasztoru Franciszkanów dały podstawę do utworzenia prawdziwej biblioteki. Księgozbiór przez wieki znacznie się powiększał drogą darowizn i zakupów.
Pierwszą siedzibą Biblioteki Gdańskiej do 1819 roku był klasztor pofranciszkański. W latach 1819-1905 księgozbiór umieszczony był w adoptowanym do tego celu kościele św. Jakuba. Od 1905 roku biblioteka miała już swój nowy okazały gmach przy ulicy Wałowej. Sto lat później okazało się, że to już nie wystarcza. Część księgozbioru przeniesiono do nowych pomieszczeń po drugiej stronie ulicy. Piękny gmach z czerwonej cegły warto zobaczyć. Obecnie przechowywane są w nim wyłącznie zbiory specjalne i książki wydane do 1945 roku.
Zaproponował:
betix
Więcej znajdziesz w
Polska Niezwykła pomorskie