Odwiedziny w tej niewielkiej i - na razie jeszcze - znajdującej się niemal w centrum Poznania placówce powinny zadowolić każdego. Wystarczy wejść pod Rondo Kaponiera, by przenieść się w świat zabytkowych pojazdów. Dawnych automobili czar potrafi porwać każdego, bez względu na wiek i płeć.
Muzeum powstało pod auspicjami Automobilklubu Wielkopolskiego, a konkretniej z inicjatywy członków Koła Pojazdów Zabytkowych. Finansowane jest ze sprzedaży biletów i dochodów z giełdy samochodowej. Prezentowane w nim samochody i motocykle są prywatną własnością pasjonatów. Ponieważ miejsce pod Kaponierą jest ograniczone do niespełna 600 metrów kwadratowych, ekspozycja z konieczności została zredukowana do około 30 sztuk (choć liczba ta jest płynna). Wielkopolscy pasjonaci stareńkich aut dysponują przynajmniej dwusetką różnorodnych automobili, dlatego - aby umożliwić ich prezentację - wystawa zmieniana jest kilka razy w roku. Wiele spośród nich to prawdziwe unikaty. Prawie wszystkie eksponaty są sprawne technicznie i zarejestrowane.
Muzeum otwarte jest we wtorki, środy i piątki w godz. 10.00-16.00, w soboty do 15.30, a w niedziele do 14.00; w poniedziałki i czwartki jest nieczynne. Bilety kosztują dosłownie kilka złotych. Również kilka złotych trzeba zapłacić za możliwość fotografowania, ale nie żałujmy grosza, bo dzięki temu muzeum może w ogóle funkcjonować. Władze miejskie nie dotują go w żaden sposób.
Krążą słuchy, że placówka ma być przeniesiona. Może nie jest to zły pomysł?... W obecnej lokalizacji wyraźnie odczuwa się brak miejsca wystawienniczego, daje się również we znaki brak ogrzewania i przeciekający sufit.