Budowę XVII-wiecznej podziemnej kaplicy zwanej Betlejką przypisuje się Jerzemu Ossolińskiemu - Kanclerzowi Wielkiemu Koronnemu; niewykluczone jednak, że pięćdziesiąt lat później zbudował ją Teodor Denhoff - kto to wie... Usytuowana jest na północnym skraju wsi Ossolin. Murowane sklepienie tej osobliwej kaplicy, naśladującej słynną Grotę Narodzenia Pańskiego w Betlejem, pokrywa ponadmetrowa warstwa ziemi. Tradycja głosi, że ziemia miała być sprowadzona przez Jerzego Ossolińskiego znad Jordanu z Ziemi Świętej, a w rzeczywistości to chyba nasz sandomierski less. Wprawdzie w ścianie kaplicy są zamurowane urny z ziemią z Palestyny, ale dopiero przywiezione z pielgrzymki w połowie XIX wieku i po raz ostatni całkiem niedawno w 1996 roku.
Kaplica ma tunelowe wnętrze, a nad kopcem wybudowano kamienną wieżyczkę w formie latarni, zaś w jej wnętrzu umieszczono dzwon loretański. Od frontu mieści się trójkątna ściana obłożona cegłą, a w niej arkadowe wejście ozdobione kamiennym obramowaniem, natomiast nad portalem wmurowana jest tablica z inskrypcją. Nazwa kapliczki przyjęła się zapewne od wzorca, a używana jest od bardzo, bardzo dawna...
Koło zabytkowej kaplicy w 1986 roku na podstawie dawnych rysunków zostały dobudowane domki "pustelników". Na osi kaplicy znajduje się późnobarokowa figura Matki Boskiej z Dzieciątkiem z pierwszej połowy XVIII wieku.
Jeszcze niespełna dwadzieścia lat wstecz było to jedyne miejsce w Polsce, gdzie w Wigilię Bożego Narodzenia świętowano również odpust. Pasterki w Ossolinie mają klimat i oprawę, jakiej nie ma nigdzie indziej... Rozpoczynają się o godzinie 23.00, bo w Betlejem jest już wtedy północ. Od czterech lat poprzedza ją pasterskie ognisko i inscenizacja przedstawiająca hołd i pokłon Trzech Króli. Po drugiej stronie drogi jest szopa kryta słomianą strzechą, w której przebywają żywe zwierzęta. O północy, po zakończeniu uroczystej liturgii w niebo wystrzeliwują fajerwerki. W ubiegłym roku na pasterkę w Ossolinie przybyło ok. 2000 wiernych - tych z bliska i tych z daleka...
Kilkanaście kilometrów stąd, na cmentarzu we Włostowie jest kaplica z początku XX wieku zbudowana przez ówczesnego dziedzica Michała Karskiego, wzorowana na tej XVII-wiecznej z Ossolina.