Kaplica to była wieś, a właściwie leśna osada, która dziś już nie istnieje. W XX w. wyludniła się, a ostatecznie w latach 70. wyprowadzili się z niej ostatni mieszkańcy. Została tylko stara kaplica, od której zapewne wieś wzięła swą nazwę.
Kapliczka pw. św. Katarzyny znajduje się w lesie, około 2 km za wsią Kurzacze, na rozstaju leśnych traktów. Jest to najstarsza wolno stojąca kaplica w Polsce i unikat w skali kraju. Wzniesiona została w stylu gotyckim ok. 1430 r. z fundacji biskupa Zbigniewa Oleśnickiego. Poza sakralną funkcją pełniła też rolę słupa granicznego, rozdzielając klucze kunowski od iłżeckiego.
Jest to obiekt murowany, zbudowany na planie ośmiokąta, kryty gontem. We wnętrzu mieści się ołtarzyk z figurką patronki, św. Katarzyny, z przełomu XVII i XVIII w. Na murze znajduje się herb fundatora obiektu - Dębno oraz tablica upamiętniająca zwycięską bitwę oddziału ppłk. Karola Kality pseud. "Rębajło" z Rosjanami w styczniu 1864 r. Kaplicę odnowił w 1703 r. pustelnik Jakub Nawoyski.
W czasie II wojny światowej zlokalizowana tu była skrzynka kontaktowa partyzantów.
Co jeszcze kryje i pamięta ta wielowiekowa kaplica, pewnie się nigdy nie dowiemy...