Dzisiejsza dzielnica Kazimierz to dawne miasto lokowane przez Kazimierza Wielkiego w 1335 r. Powstało na bazie trzech osad - jedna znajdowała się wokół kościoła na Skałce, druga dookoła dziś już nieistniejącej świątyni św. Jakuba, a trzecia to osada Bawół z kościołem św. Wawrzyńca, którego także już nie ma. Na terenie tej ostatniej w XV w. powstało miasto żydowskie, pozostała część Kazimierza była chrześcijańska.
Utworzono tu olbrzymi rynek - prawie tak duży jak krakowski, na środku zaś zbudowano ratusz i sukiennice oraz inne kramy. Rynek ten nazywamy dziś Placem Wolnica, gdyż można tutaj było sprzedawać mięso wolne od podatków. Miasto otrzymało szereg przywilejów handlowych. Niedaleko wzniesiono farę - kościół Bożego Ciała - który oddano pod opiekę kanonikom regularnym. Kazimierz Wielki sprowadził też augustianów, którzy wznieśli kościół św. św. Katarzyny i Małgorzaty. Jego fundacja przez Kazimierza Wielkiego związana jest ze śmiercią ks. Baryczki, który ośmielił się upomnieć króla za niemoralne życie.
Kazimierz otoczony był murami, a do miasta prowadziły cztery bramy - Bocheńska, Krakowska, Wielicka, Skawińska. Resztki tych murów możemy zobaczyć przy synagodze Kupa albo niedaleko kościoła na Skałce.
Przez wieki miasto chrześcijańskie sąsiadowało z żydowskim, jednak w XIX w. Żydzi powoli wyprowadzali się z getta i budowali domy w innych częściach Krakowa. Wielu z nich zamieszkało przy ul. Krakowskiej czy na Stradomiu - w pobliżu dawnej dzielnicy żydowskiej.