Na rozstajach dróg: Turystycznej i Kasztanowej w Pszczynie, w sąsiedztwie tzw. Grobli Łąckiej, stoi interesująca kapliczka z 1848r. przedstawiająca figurę św. Antoniego Padewskiego. Kapliczka ma formę wieży osłaniającej tradycyjnie pokazaną figurę świętego Antoniego Padewskiego z dzieciątkiem na ręku. Był to pochodzący z bogatej rodziny , włoski teolog, franciszkanin, jeden z najbardziej cenionych kaznodziei w kościele katolickim, którego kazania gromadziły tłumy wiernych. Przedstawiany jest z dzieciątkiem, ponieważ uznaje się, że miał objawienie senne, w których nawiedziło go Dzieciątko Jezus, ucałowawszy go, zapewniło o miłości Boga i obdarzyło cudownymi możliwościami. Pochowany w Bazylice św. Antoniego w Padwie popularnej „Il Santo”. Ciekawostką jest, że za jeden z cudów uważa się fakt, iż po 30 latach od jego śmierci, w otwieranej trumnie, stwierdzono ciało w całkowitym rozkładzie, a język, „narzędzie”, które używał do nawracania wiernych, zachował się w stanie nie zmienionym.
Kapliczka przystrojono obrazem Bożej Rodziny oraz okolono metalowym płotkiem. W tylnej części znajduje się sentencja „Matko Boża módl się za nami” oraz napis, że „Odnowiona staraniem Ignacego Kapusty” i data 1920r. Nie udało się znaleźć informacji mówiących o fundatorze malowniczej budowli i przyczyny jej powstania, ale można przypuszczać, że miejsce to było miejscem postoju i wytchnienia wędrujących tą trasą podróżnych. Miała im udzielać błogosławieństwa na dalszą drogę. Stąd też fundator wybrał postać św. Antoniego Padewskiego, który uznawany jest za patrona osób i rzeczy zaginionych oraz podróżnych.