Na ścianie frontowej kościoła parafialnego w Rudniku nad Sanem znajduje się tablica pamiątkowa porucznika Tadeusza Sochy. W czasie okupacji hitlerowskiej pełnił wiele funkcji w zbrojnym podziemiu.Ten wybitny oficer, syn posła na Sejm II RP był komendantem Kedywu Obwodu AK Nisko-Stalowa Wola, szefem wywiadu wojskowego oraz Komendantem Związku Odwetu Rudnik. Brał udział w około 40 akcjach zbrojnych przeciwko okupantowi niemieckiemu oraz był autorem i wykonawcą planu wyzwolenia Rudnika, przed wejściem do miasta Armii Czerwonej.
Za swoje czyny i bohaterstwo odznaczony został Orderem Virtuti Militari V klasy, Krzyżem Walecznych i Krzyżem AK. Aresztowany został w październiku 1944 roku przez osławionego szefa PUBP w Nisku, Stanisława Supruniuka. Po wstępnych "przesłuchaniach" przekazał on skatowanego oficera w ręce NKWD. Porucznik Socha przetrzymywany był najpierw w ziemiance na rynku w Rudniku a następnie przewieziony do do obozu w Byszówce k.Klimontowa. Tam Trybunał Wojenny Armii Czerwonej skazał go na 8 lat więzienia. 10 stycznia 1945 r. kpt. Tadeusz Socha został zastrzelony przez funkcjonariuszy NKWD i pochowany w nieznanym do dziś miejscu.