Przy ul. Zamkowej, tuż za zjazdem z głównej drogi w kierunku Borii znajduje się domkowa, murowana, pomalowana na biało kapliczka kryta gontem z połowy XIX wieku. Stan jej jest okropny i aż prosi się o remont. W środku drewniana, polichromowana figura św. Jana Nepomucena z krzyżem, palemką i aureolę wokół głowy oraz inne figurki świętych.
Z przodu zamontowano dwuskrzydłowe plastikowe drzwi, a to pewnie z uwagi na wandali. Z tego też powodu w słoneczny dzień w żaden sposób nie można zrobić zdjęcia jej wnętrza, gdyż odbijają się w niej budynki z sąsiedztwa. Miejscowa tradycja głosi, że pod kapliczką pochowany jest powstaniec kościuszkowski zabity przez żołnierzy rosyjskich a w okresie późniejszym była pod nią prawdopodobnie wykopana kryjówka dla ludzi i do ukrywania w niej broni.