Łódzcy fabrykanci budując swoje manufaktury, dbali również o zaplecze socjalne dla swoich robotników. Często blisko swoich fabryk budowali osiedla mieszkaniowe, szpitale, szkoły.
Juliusz Heinzel, późniejszy baron von Hohenfels, zwany "królem wełny", miał swoją fabrykę m.in. przy ul. Piotrkowskiej 104. Fabryka znajdowała się na zapleczu pałacu, w kilku wielopiętrowych budynkach). Ze względu na brak miejsca przy niej dom dla swoich robotników wzniósł przy ul. Tuwima 23/25. Wybudowano go w roku 1879 według planów architektonicznych prawdopodobnie Otto Gehliga. Bryła domu jest bardzo potężna i przypomina średniowieczną budowlę obronną. Wszystkiemu temu smaku dodaje czerwona cegła.
Ciekawostki: na drzwiach wejściowych od strony ul. Tuwima zachowały się oryginalne, zdobione kraty z inicjałami fabrykanta. Wewnątrz podwórek znajdują się drewniane komórki - piętrowe.