Nizina Sartowicko-Nowska kolonizowana była przez osadników holenderskich wyznania menonickiego od końca XVI w. Dziś jadąc wzdłuż wału powodziowego przez Stwolno, Bratwin, Michale, Wlk. Lubień, Mątawy i Tryl zobaczyć można wiele pozostałości po „Olędrach”: sam układ wsi, ponadstuletnie domy podcieniowe i budynki mieszczące pod jednym dachem część mieszkalną i gospodarczą, ale i nowe domy postawione na terpach – w miejscu starych.
W Wielkim Zajączkowie zachowały się pozostałości cmentarza wraz ze szczątkami kamiennych nagrobków w kształcie stel, sarkofagów czy ściętych pni. Teren jest ogrodzony, ale nieco zaniedbany, nie znalazłem też ani jednej tablicy z imieniem zmarłego.