W okresie rozwoju przemysłowego Łodzi fabryki były jej nieodłącznym wizerunkiem, stały się symbolem tego miasta. Obecnie wiele z nich już nie istnieje i bezpowrotnie zniknęło z mapy Łodzi. Przy zbiegu ulic Stefana Żeromskiego i Adama Mickiewicza obecnie znajduje się Hotel Qubus, McDonalds i stacja paliw. Pierwotnie w tym miejscu, od 1888 r. funkcjonowała fabryka sztucznej wełny.
W roku 1896 manufakturę kupiła spółka "A.Prussak" ( Abram Prussak wraz z pięcioma synami ). Cały obiekt fabryczny został rozbudowany i przekształcony w przędzalnię, tkalnię, farbiarnię i wykańczalnię. W roku 1920 fabryka była znana pod nazwą "Przemysł Wełniany A.Prussak". Rok 1931 był początkiem końca funkcjonowania zakładów ze względu na spadek ruchu w przemyśle wełnianym, co poskutkowało upadłością przedsiębiorstwa Prussaka. Fabryka jednak z wielkimi trudnościami przetrwała do 1939 r.
W okresie II wojny światowej, jak w większości tego typu obiektów okupant prowadził swoją produkcję. Fabryka nosiła wówczas nazwę Zakłady Graudusa i Jancke’go. Po zakończeniu działań wojennych dawną fabrykę dołączono do Zakładów Przemysłu Wełnianego im. Norberta Barlickiego - Norbelana (znajdowała się ona od strony ul. Żeromskiego. Pierwotnie w latach 1906-1945 należała do Karola Eiserta. Po 1945 roku została upaństwowiona. Funkcjonowała do 1998 r. Obecnie nie ma śladu po niej ).
Dziś już nie ma śladu po fabryce Prussaka, została tylko zapisana historia, archiwalne zdjęcia i ... niewielki fragment muru - ściany przez który wyjeżdża się ze stacji paliw na ul. Gdańską.