( ...) ”Obrazy i krajobrazy z dzieciństwa ciągle do mnie wracają, a jeśli wracają to znaczy, że tkwią we mnie gdzieś bardzo głęboko..." fragment z „Najkrótszego przewodnika po sobie samym”.
Niewiele ludzi wie, że Gustaw Herling Grudziński - jeden z najwybitniejszych i współczesnych pisarzy polskich spędził dzieciństwo i młodość na ziemi świętokrzyskiej m.in. w Suchedniowie. Do najbardziej znanych jego utworów zaliczyć należy m.in. „Dziennik pisany nocą” czy„Upiory rewolucji”. To stąd jako młodzieniec niemal codziennie dojeżdżał koleją do gimnazjum do Kielc i to stąd w październiku 1939 roku opuścił rodzinne strony i wyruszył w świat.
Ojciec Gustawa był właścicielem posiadłości położonej nad Kamionką, składającą się z domu i XIX wiecznego młyna wraz z przyległym stawem, związanej ze Staropolskim Zagłębiem Przemysłowym i noszącym nazwę „Kuźnia i Fryszerka Berezów”. W pamięci pisarza to Suchedniów pozostał ukochaną rodzinną miejscowością i to ją wspominał wielokrotnie w swoich książkach. Wprawdzie do dziś nie zachował się jego dom rodzinny ani staw, a z całej posiadłości pozostał tylko stary młyn. Niedawno został odrestaurowany i jest siedzibą hotelu, noszącego nazwę „Stary Młyn”.
Dla uczczenia tak znamienitego mieszkańca Suchedniowa przed wjazdem do dawnego młyna należącego do rodziny Herlingów – Grudzińskich w 2005 roku odsłonięto obelisk z pamiątkową tablicą.