Wędrując ulicą Józefa Piłsudskiego w Zakopanem w kierunku Wielkiej Krokwi, po lewej stronie ulicy napotykamy drewnianą chatę w stylu góralskim zdobioną snycerką. Na ścianie budynku widnieje przymocowana pamiątkowa tablica o treści mówiącej, że mieszkał w tym domu w latach 1955 - 1970 poeta fraszkopisarz Jan Sztaudynger z mottem "Skądkolwiek wieje wiatr zawsze ma zapach Tatr".
Ostatnie piętnaście lat życia spędził w Zakopanem, w rodzinnej willi zwanej "Koszysta", którą odziedziczył po matce. Wielu zakopiańczyków nie zna tych faktów i nie potrafi wskazać willi, gdzie mieszkał. Jan Sztaudynger urodził się w Krakowie 28 kwietnia 1904 roku. Zajmował się głównie poezją, zwłaszcza satyryczną oraz tłumaczył literaturę niemiecką i łacińską. Wszystkie wiersze, baśnie i bajki dla dzieci pisane najczęściej były w Zakopanem a opublikowane po raz pierwszy przez wydawnictwa w Warszawie.
Zna jakiś sekret
gwiazdka na niebie,
bo najwyraźniej
mruga do ciebie.
Olbrzymią popularnością cieszą się do dziś sztaudyngerowskie parafrazy klasyków i wspaniałe wierszyki frywolne:
Dwaj starcy ujrzeli
Zuzannę w kąpieli
Chcieli ją postraszyć,
Ale czym - nie mieli.
Jan Izydor Sztaudynger zmarł w Krakowie 12 września 1970 roku i został pochowany na cmentarzu Salwadorskim.