Wodziłki założyli rosyjscy emigranci, staroobrzędowcy nie uznający reform w Kościele prawosławnym, wprowadzonych w 1667 r. Dawniej we wsi żyło ich kilkuset, obecnie zostało jedynie kilka rodzin. Kultywują dawne zwyczaje, modlą się w drewnianej świątyni z 1921 r., zwanej molenną. Atrakcją pobytu może być kąpiel w tradycyjnej bani - frajda dla osób o zdrowym sercu (tel. 87 565 17 45). Do Wodziłk (tak mówi się tutaj, w reszcie kraju - Wodziłek) najlepiej dojechać szosą Jeleniewo - Kruszki, w Szeszupkach trzeba skręcić w polną drogę na północ.