Nie masz drugiego takiego mostu na całym Podlasiu!
Masywna konstrukcja kratowych przęseł ze stali z ozdobnymi filarami na przyczółkach jest wyraźnie różna od innych podlaskich przepraw. Na pierwszy rzut oka ta atrakcja prezentuje się obco w nadnarwiańskim krajobrazie. W istocie, do lat 50. XX w. stał w tym miejscu "swojski", drewniany most. Po 1952 r. zastąpiono go obecnym, stalowym, który przywędrował z pomorskiego Fordonu!
Stara fordońska przeprawa kolejowo-drogowa przez Wisłę została oddana do użytku w 1893 r. Była wówczas jedną z dłuższych w całych kajzerowskich Niemczech. Jej 18 przęseł liczyło w sumie ponad 1,3 km długości! W trakcie remontu w latach 1951-1952, podjęto decyzję o demontażu starego, uszkodzonego mostu i budowie nowego. Trzynaście "zbywających" elementów fordońskiej przeprawy rozjechało się po Polsce.
Do Dorohuska i Jarosławia trafiły po trzy przęsła, po dwa do Brzegu i Zosina, jedno znalazło się w Czarnkowie. Ostatnie dwa przęsła można podziwiać wlaśnie w Rybołach. Doskonale utrzymany 120-metrowy most na Narwi między Rybołami a Ploskami jest ważną przeprawą na biegnącej równolegle do naszej wschodniej granicy drogi nr 19 (Kuźnica-Białystok-Lublin-Rzeszów). W pobliżu jego północnego przyczółka odchodzi na wschód gruntowa droga prowadząca przez Kaniuki i Ciełuszki do niezwykłej Krainy Otwartych Okiennic.