W latach 1942-1943 istniał tutaj niemiecki obóz zagłady polskich i europejskich Żydów. Niemcy zbudowali go w pobliżu linii kolejowej Włodawa-Chełm, na kilkudziesięciu hektarach lasów i bagien, z dala od osiedli ludzkich. Obóz był otoczony trzema rzędami drutów kolczastych oraz fosą wypełnioną wodą. Przy jego projektowaniu posłużono się schematem sprawdzonym przy budowie obozu w Bełżcu.
W kwietniu 1942 r. przyjęto pierwszy transport Żydów z Rejowca i Zamościa. Potem do Sobiboru trafiali Żydzi z całej Europy, m.in. z Francji, Holandii, Niemiec, Austrii, Czech, Słowacji i Ukrainy. Obóz podzielony był na cztery części, w jednej z nich, zwanej "Lager III", znajdowało się właściwe miejsce zagłady. Zbudowano tu komory gazowe, do których doprowadzano spaliny z silnika dieslowskiego radzieckiego czołgu T 34, ze specjalnym filtrem usuwającym ze spalin charakterystyczną woń. W ten sposób uzyskiwano bezbarwny i bezwonny tlenek węgla, który zabijał ofiary w ciągu 20 minut. Ciała pomordowanych palono w dołach spaleniskowych z rusztem z szyn kolejowych.
Oblicza się, że w tym miejscu straciło życie około ćwierć miliona ludzi. Masową zagładę przerwało powstanie więźniów, które wybuchło 14 października 1943 r. Przywódcą i organizatorem tego bezprecedensowego, rozpaczliwego zrywu skazanych na zagładę był Aleksander Peczerski, rosyjski Żyd, żołnierz Armii Czerwonej. Z obozu uciekło wówczas kilkuset więźniów, z których większość została złapana lub zginęła w trakcie ucieczki. Tylko Peczerskiemu oraz kilkudziesięciu innym więźniom udało się uciec i przeżyć wojnę w oddziałach partyzanckich. Po ucieczce Niemcy zlikwidowali obóz i starannie zatarli wszelkie ślady jego istnienia. W 1987 r. Amerykanin Jack Gold nakręcił film Ucieczka z Sobiboru, opowiadający o buncie więźniów, wystąpiła w nim m.in. polska aktorka Joanna Pacuła.
W 1965 r. odsłonięto na miejscu obozu monumentalny pomnik z inskrypcją w czterech językach, poświęcony ofiarom zagłady. Monument składa się z trzech elementów: Kopca Pamięci kryjącego popioły ofiar zagłady, kamiennej ściany oraz posągu konającego mężczyzny i dziecka. Na stacji kolejowej Sobibór przejmująco wyglądają kończące się tory dawnej rampy. Tu wyładowywano Żydów, przed którymi pozostawała ostatnia droga i około 1 godziny życia. Niedawno rozpoczęto urządzanie Alei Pamięci. Wzdłuż drogi z rampy do komór gazowych układane są kamienie upamiętniające ofiary oraz sadzone symboliczne drzewka. W pobliżu stacji znajduje się małe Muzeum Byłego Hitlerowskiego Obozu Zagłady.