Na początku swojego istnienia uzdrowisko nie posiadało bieżącej wody. Solanki było pod dostatkiem (gaszono nią nawet pożary), ale brakowało wody słodkiej. Przywożono ją beczkami z pobliskiej Wisły lub z podciechocińskich miejscowości albo czerpano ze studni. Historyczne ujęcie wody dla Ciechocinka znajduje się w pobliskim Kuczku. To stamtąd poprowadzono zaprojektowany przez Juliana Majewskiego wodociąg. Rozbudowujące się uzdrowisko wymusiło jednak konieczność zbudowania zbiornika wody bliżej centrum miasta. I tak od 1927 r. góruje nad Ciechocinkiem ładny budynek wieży ciśnień.
Stanęła na skraju Parku Sosnowego . Zgodnie z projektem prof. Władysława Klimczaka powstał ciekawy wielościenny budynek zakończony owalną wieżyczką. Najwyższą jego część wyposażono w żelbetowy zbiornik na wodę o pojemności 400 m³, natomiast na parterze funkcjonowała początkowo restauracja „Pod wieżą ciśnień”, później kawiarnia „Ogniwo”.
Po II wojnie światowej dokonano pewnych przebudowań. Dziś jest to obiekt zamknięty. Zamiast restauracji, na parterze mieszczą się biura Miejskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji. Na początku XXI w. wymieniono okna (tak na oko, jest ich w obiekcie przynajmniej 40) i odnowiono elewację. Wieża ma 32 m wysokości, mieści się przy ul. Nieszawskiej 21.
Ciekawostka: Przez pewien czas z wieży ciśnień nadawało miejscowe Radio Las Vegas. Jego matką chrzestną była Violetta Villas
Źródło informacji: „Zdrój ciechociński” art. A.Nocnej