Turysta zmęczony trudami zwiedzania miasta powinien wstąpić na smaczny posiłek do Gospody Pod Modrym Fartuchem, mieszczącej się w kamienicy nr 8 przy Rynku Nowomiejskim. To gospoda zaliczana do najstarszych w Polsce, a z pewnością najstarsza w Toruniu. Założona została w 1489 r. przez rodzinę Szalitów w gotyckiej kamienicy, którą przebudowano w XVIII w. w stylu baroku.
W swoich progach witała ponoć koronowane głowy i wielkich wodzów, najczęściej jednak jako gospoda cechowa gościła toruńskich rzemieślników, którzy gromadzili się tu na zebraniach, obrzędach mianowania uczniów na czeladników, święcie patrona cechu, wyborach starszyzny cechu oraz na towarzyskich spotkaniach. Wyborne węgrzyny, miody i piwo krążyły wśród biesiadników w przekazywanych z rąk do rąk dzbanach i pucharach.
Z nazwą gospody związana jest legenda o poczciwym, pracowitym karczmarzu i złośliwej, leniwej gospodyni, po której szczęśliwie pozostał tylko modry fartuch. Najprawdopodobniej jednak nazwa pochodzi od fartuchów noszonych przez rzemieślników przy pracy.