Przypuszcza się, że na cmentarzu parafialnym w Bodzanowicach, w gminie Olesno, spoczywa żołnierz, którego uważa się za pierwszego, który poległ w czasie I wojny światowej. Jest nim Paul Grun. Zginął 2 sierpnia 1914 r., patrolując rzekę Liswartę, oddzielającą niemiecki wówczas Śląsk od Cesarstwa Rosyjskiego.
Żołnierz należał do 11. Regimentu Strzelców Konnych stacjonującego w Tarnowskich Górach. Miał zginąć nieopodal wsi Starokrzepice, gdzie przekroczywszy ze swoim odziałem granicę rosyjsko-niemiecką, natknął się na oddział Kozaków rosyjskich, którzy stali obok miejscowego kościoła. Gdy żołnierze niemieccy zauważyli Kozaków, z wieży kościelnej padł strzał, który trafił Gruna. Niemieckiego żołnierza pochowano na cmentarzu w Starokrzepicach, skąd później został ekshumowany na cmentarz w Bodzanowicach.
Na pamiątkę tego wydarzenia w okresie międzywojennym Bodzanowice nazwano Grunsruh. Na cmentarzu znajduje się również kilka innych nagrobków pochodzących z okresu I wojny światowej. Ponadto jest tam mogiła dwóch polskich jeńców wojennych, którzy zginęli w 1942 r.