Przypominające nieregularną literę "S" jezioro ma blisko 25 km długości. Jego wody wypełniają trzy równoległe, ale wyżłobione z różną siłą rynny lodowcowe. Najszersze (do 2 km) i najgłębsze (31 m) jest ramię południowe, a najpłytsze i najbardziej zarośnięte - ramię północne, gdzie głębokości nie przekraczają jednego metra. Porośnięte lasem brzegi jeziora są w większości bezludne. Jedyne ślady "cywilizacji" to ośrodki wypoczynkowe w Łupkach i Rybitwach oraz zachowująca tradycyjny układ wioska Pilchy. Akwen leży na uboczu szlaku Wielkich Jezior. Aby przedostać się stąd na Seksty i dalej na Śniardwy, trzeba pokonać ponadpięciokilometrowy kanał oraz śluzę w Karwiku. Rzadko odwiedzane jezioro jest ciekawym miejscem dla miłośników przyrody. W przybrzeżnych trzcinach żyje mnóstwo czapli, perkozów i wiele gatunków kaczek, a po niebie krążą liczne drapieżniki. Dobrze biorą tu sielawy i węgorze. Niewiele osób wie, że na północy jeziora Roś istnieje naturalne przejście na Śniardwy. Licząca 9 km trasa prowadzi przez małe, ale głębokie jeziora Kocioł i Białoławki oraz rzeczki Wilkus, Białoławkę i Wyszkę. Ze względu na wyjątkowo niski mostek, pod którym trzeba przepłynąć, jest to szlak wyłącznie kajakowy. Trasa uchodzi za trudną ze względu na dużą ilość kamieni w korytach cieków. Tuż przed Śniardwami znajduje się też jaz, przez który trzeba przenieść kajak. Nie jest to jednak zniechęcające dla osób lubiących miejsca wyjątkowo malownicze i odludne. Kajaki można wypożyczyć w Ośrodku Camp-Pisz w południowej części jeziora Roś www.camp.com.pl W okolicy znajduje się jeszcze jedna przyrodnicza atrakcja: rzeka, która ma jeden początek, ale aż dwa końce; to zjawisko nazwano bifurkacją. Dziękałówka wypływa z bagien koło Bemowa Piskiego. Na podmokłych łąkach na wschód od wsi Rostki dzieli się na dwa ramiona, z których jedno, o nazwie Czarna Struga, uchodzi do jeziora Roś, a drugie - do jeziora Kocioł.