W obecnych czasach trudno sobie wyobrazić życie bez mediów, w szczególności telewizji i internetu. W mniejszym może stopniu radia. Jednak musimy się przenieść w lata 20 XX wieku aby poznać historię łódzkiego radia.
W Łodzi od roku 1926 można było odbierać audycje radiowe nadawane z Warszawy. Łodzianie dopiero 2 lutego 1930 roku mogli usłyszeć program po raz pierwszy wyemitowany z budynku mieszczącego się przy ul. Inżynierskiej 14. Moc ok. 2 kilowatów nadajnika pozwalała na odbiór w promieniu 10 - 15 km. Całości dopełniały dwa 30 metrowe maszty antenowe zamontowane przez firmę Cegielski.
W końcu 1930 w mieście było zarejestrowanych 17,7454 abonentów. W następnym roku 1 maja po raz pierwszy nadano program lokalny. Audycje "Wesoły dymek z komina" czy spotkania z Łódzką Rodziną Radiową weszły na stałe do repertuaru. Po dwóch latach audycję nadano w programie ogólnopolskim. W tych latach zastosowano magnetofon systemu Stille'a, gdzie za nośnik dźwięku służyła stalowa taśma ważąca 8 kg (dla 20 minutowego nagrania).
Po trwającej prawie 2 lata budowie. 2 marca 1939 roku nastąpiło otwarcie najnowocześniejszej radiostacji ówczesnej Europy przy ul. Narutowicza 130. W budynku ulokowano studia, maszynownię, aparaturę nadawczą o mocy 10 KW, amplifikatornię i pomieszczenia redakcyjne. Przed wybuchem wojny w Łodzi było już 50 tys. abonentów. Podczas okupacji Niemcy wykorzystywali radiostację do celów stricte wojskowych. Przed ucieczką 19 stycznia 1945 r. wysadzili w powietrze aparaturę nadawczą i maszt, uszkadzając także budynek.
Jak radiowcy potrafią być operatywni świadczy fakt, że już dwa dni potem z prywatnej kamienicy przy ul. Narutowicza 10, gdzie urządzono naprędce studio, popłynęły przez głośniki umieszczone na ulicach komunikaty czytane przez spikera Zbigniewa Suwalskiego. W latach 50 miały swój początek tak popularne audycje jak "Przy sobocie po robocie", "Wesoły autobus", "Program z dywanikiem" czy "Podwieczorek przy mikrofonie" prowadzony przez konferansjerów Zenona Wiktorczyka i Mieczysława Pawlikowskiego.
W międzyczasie technika szła do przodu i 1 kwietnia 1973 r. z nadajnika w Zygrach rozpoczęto transmisję programu lokalnego z Łodzi, na fali UKF. Nie minęły trzy tygodnie a łodzianie powitali technikę stereo. Mianowicie zrealizowano pierwszy łódzki program stereofoniczny na częstotliwości 68,5 MHz. Lata po zmianach ustrojowych przyniosły takie udogodnienia jak np. nadawanie przez całą dobę. Od początku XXI wieku otwarcie studia transmisyjnego pracującego w technice cyfrowej. Obecnie program Radia Łódź jest realizowany za pomocą nowoczesnego systemu komputerowego DIRA.