Choć ul. Popioły ma niespełna 2 kilometry długości to posiada ona swój niepowtarzalny klimat. "Otulona" z obydwu stron Lasem Ruda-Popioły, z którego co jakiś czas ukazują się naszym oczom wspaniałe zabytkowe wille. W XIX w. zaczęto propagować wypoczynek poza miastem na świeżym powietrzu, z dala od miejskiego gwaru. Odpowiednim do tego miejscem był teren na Rudzie, w jej części zwanej Dolną Rudą przy "Czarnej Drodze" (d. ul. Stefana Żeromskiego a obecnie ul. Popioły).
Wówczas od końca XIX w. zaczęły powstawać wille letniskowe prywatne a także pod wynajem dla letników. Kilka z tych obiektów przetrwało do dnia dzisiejszego (są opisane na portalu) i jednym z nich, który ujrzymy podczas spaceru ul. Popioły (rozpoczynając od ul. Rudzkiej) jest drewniany, piętrowy dom letniskowy pod nr 7/9. Został on wzniesiony prawdopodobnie na pocz. XX w. (ok. 1914 r.). "Drewniaczek" ostatnio "wzbogacił" się o nowe okna i boczne przybudówki. Szkoda, że już nie ma uroczego, drewnianego ganku...
Ciekawostka: Jak wspomniałem wcześniej ul. Popioły nosiła pierwotnie nazwę ul. Stefana Żeromskiego. Z chwilą przyłączenia Rudy do Łodzi w 1946 r. musiano zmienić dotychczasową nazwę ulicy na inną ponieważ w Łodzi już była ul. Żeromskiego. Rozwiązaniem problemu było nadanie jej nazwy Popioły od powieści pisarza pt. "Popioły".