Nie można jej znaleźć na mapach, nie wyróżniają jej geografowie. Okolice Janowca Kościelnego i Grzebska to Poborze (lub Poboże), mała zapomniana kraina znana jedynie nielicznym etnografom. Miejscowa ludność miała przez całe stulecia bardzo ograniczoną możliwość kontaktu z sąsiadami. Od zachodu i północy Poborze zamykała szczelna granica z Prusami. Jej przebieg pozostawał niezmienny od XIV w. do 1945 r. Od wschodu i południa żywsze kontakty z resztą Mazowsza uniemożliwiała zabagniona dolina rzeki Orzyc. W XIV w. w okolicy zaczęli osiedlać się mazowieccy rycerze, których zadaniem była obrona niespokojnego pogranicza. Ich skromne jednodworcze siedziby z biegiem lat stopniowo podupadały. Powodowały to nie najlepsze do gospodarowania ziemie, ale także następstwa życia w izolacji. Poborzanie słynęli w okolicy z zachowawczości czy wręcz z zacofania. Pozostawali obojętni na wprowadzane gdzie indziej nowocześniejsze metody gospodarowania. Zachowali długo odrębność obyczajów i ubioru. Postępujące ubożenie powodowało zrównywanie różnic pomiędzy szlachtą - potomkami rycerzy a miejscowym chłopstwem. Domy i zaściankowe obejścia upodobniły się do zwykłych chat wiejskich. Chociaż zatarła się pamięć o posiadanym niegdyś herbie czy zawołaniu rodowym, pozostało poczucie przynależności do stanu szlacheckiego. Poborzańskie szlachcianki, które podobnie jak ich chłopskiego stanu sąsiadki, pracowały w polu, zazwyczaj jednak robiły to w kapeluszach i rękawiczkach. Frapująca odmienność Poborza, całkiem czytelna jeszcze w latach 30. XX w., właściwie zanikła w okresie powojennym. Śladem po szlacheckich zaściankach są dwuczłonowe nazwy wsi. Pochodzą od nazwisk ich mieszkańców. Niezwykły jest fakt, że większość poborzańskich familii może wywieść swój rodowód od XIV-wiecznych przodków. Rodziny przez stulecia rozrosły się i podzieliły, ale nadal zamieszkują swoje włości. Całkiem naturalne jest, że np. w Szczepkowie Borowym mieszkają Szczepkowscy, a w Grzebsku Grzebscy. Dla łatwiejszego odróżniania poszczególnym klanom nadano nieformalne, ale nadal pozostające w użyciu przydomki. Cechy charakteru, imiona, wydarzenia czy też czyny kryją się za niektórymi z nich. Najliczniejsi na Poborzu Szczepkowscy dodają do swojego nazwiska przydomki Brydak, Czyż, Późniak, Władeczek, Francuz itp. Przy janowieckim domu kultury działa zespół Poborzanie. Jego występy uświetniają gminne uroczystości. W programie zespołu znajdują się tradycyjne ludowe pieśni. Poborzanie starają się także odtworzyć dawny strój noszony kiedyś w ich małej zaściankowej ojczyźnie. Janowiec Kościelny, Dom Kultury tel. 0-89-626-20-89